enzym jak najbardziej jest białkiem, i nie rozkład lucyferazy przez lucyferynę tylko na odwrót: lucyferyny przez lucyferazę przy udziale ATP

Natomiast co do wypowiedzi Tweenka to chodzi o tryboluminofory, najprostszym przykładem jest zwykły......cukier buraczany

Świeci on przy ucieraniu

wystarczy go ucierać po ściankach szklanki łyżeczką by zobaczyć jasnozielone światło

oczywiście warunkiem powodzenia jest jak największa ciemność podczas wykonywania doświadczenia. Można też spróbować ucierać cukier płytkami szklanymi czy w szalkach Petriego, albo wsypać cukier do młynka do kawy. Dobrym tryboluminoforem jest też kwas acetyloantranilowy, robi się go analogicznie jak aspirynę wychodząc od kwasu antranilowego

Daje on piękne światło fioletowe i efekt ,,rozgwieżdżonego nieba" podczas ucierania
